Z Okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia chciałabym życzyć wszystkim moim stałym Czytelnikom jak również osobom, które trafią tu przypadkowo, Zdrowych, Radosnych Świąt Bożego Narodzenia.
Tym, którzy wierzą, życzę aby Nowo Narodzony Jezus przyniósł to, czego najbardziej w tej chwili potrzebują.
Ci, dla których te świąteczne dni są po prostu odpoczynkiem od codziennego „kieratu” życzę właśnie dobrego odpoczynku.
A wszystkim Wam , niech czas świąteczny będzie spędzony w miłym, serdecznym Wam gronie, niech nie zabraknie zdrowia, radości, uśmiechu, serdeczności, ciepła, wzajemnej serdeczności. Stańmy na chwilę w tej pogoni, którą uprawiamy na co dzień i zadumajmy się nad tym co kiedyś wydarzyło się w Betlejem a co dotyka nas wciąż teraz. Zadumajmy się nad tym, co mamy, bo często nie doceniamy jak wiele mamy. Przytulmy się do tych, z którymi podzielimy się Opłatkiem. Są obok, możemy ich przytulić, ucałować, porozmawiać z nimi i nacieszyć się ich obecnością. Za coś przeprosić i coś obiecać, czyjąś wyciągniętą do nas dłoń przyjąć, pogodzić się, przynajmniej wciąż mamy na to wciąż fizyczną szansę, możliwość.
Kiedy w czwartkowy wieczór drżącym głosem wymawiane będą Życzenia i rozlegnie się niezapomniany i tak charakterystyczny odgłos łamania się Opłatka, pomyślę o Was…
