…pierwszy raz usłyszałam na spacerze odgłos, który zawsze kojarzyć mi się będzie z beztroską wiosny i lata a mianowicie…jerzyki! A więc wróciły, są;)
Nieopodal nas na blokach są dla nich domki, więc jest dokąd wracać.
Szkoda tylko, że z roku na rok jaskółek coraz mniej:( Przynajmniej tu u nas.
